Jeździsz na nartach lub desce od dłuższego czasu, udało Ci się opanować różne techniki i czujesz, że jazda po stoku powoli przestaje Cię bawić? To znak, że potrzebujesz nieco mocniejszych wrażeń. A dostarczy Ci ich freestyle!

Zapraszamy do świata wysokich skoków, szalonych trików i fantastycznej zabawy na przygotowanych oraz improwizowanych przeszkodach. Poniżej przybliżamy, czym jest freestyle, jak wygląda taka zabawa, czego potrzebujesz, by ją rozpocząć oraz gdzie najlepiej to zrobić.

Dyscyplina starsza, niż sądzisz

Najprościej mówiąc, freestyle łączy jazdę na nartach lub snowboardzie z wykonywaniem różnego rodzaju trików, od prostych po naprawdę widowiskowe. Myli się jednak ten, kto sądzi, że jest to współczesny wymysł.

Pierwsi "znudzeni" narciarze wykonywali akrobacje na nartach już w latach 30. XX wieku! Rozkwit freestyle'u przypadł na lata 60., gdy w USA opracowano jego program instruktażowy. Na początku lat 80. pojawiły się deski snowboardowe, a w międzyczasie rozwinęło się kilka odmian freestyle'u, m.in. jazda po muldach, skoki akrobatyczne, slopestyle czy half-pipe. Finalnie zawitały one na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich. My skupimy się na dwóch ostatnich, najbardziej dostępnych do uprawiania przez amatorów dyscyplinach.

FREESTYLE

Śnieżny plac zabaw

Slopestyle to jazda na przygotowanych snowparkach i wykonywanie trików przy użyciu wkomponowanych w stok elementów. Dwa główne typy struktur to:

  • hopy, skocznie, kickery - uformowane ze śniegu, służą do skoków i ewolucji w powietrzu. Występują w wariantach od niewielkich hopek do nauki skoków, po ogromne kickery, których podwinięty profil pozwala wybić się na kilka metrów w górę,
  • jiby - różne elementy metalowe, drewniane czy syntetyczne, po których można się ślizgać czy na nie wskakiwać. Najczęściej są to raile (poręcze) i boxy (skrzynie), ale występują też ławki, beczki, ścianki czy słupki.

Oba typy przeszkód są często łączone, np. hopka, prowadząca na raila. Różne elementy są ustawiane w linii zjazdu, jedna po drugiej, na dystansie kilkuset metrów. W snowparkach znajdziemy zwykle kilka takich modułów, o różnych poziomach trudności.

W lepszych obiektach występuje też half-pipe. To potężna śnieżna rynna (inaczej - długa dwustronna rampa), biegnąca wzdłuż linii spadku stoku. Jej przeciwległe, podwinięte ściany pozwalają wybijać się w górę naprzemiennie i wykonywać ewolucje w powietrzu lub na krawędziach rynny. Istnieją także quarter-pipe'y, będące jednostronną rampą bez przeciwległej ściany.

Lecz bawić się freestyle'owo można wszędzie, gdzie znajdziemy nieco spadku terenu, śnieg i elementy do jibbowania czy wyskoków. Triki da się kręcić nawet na barierce przy osiedlowych schodkach i samodzielnie usypanej hopce.

freestyle

Poznaj kilka sztuczek

Skoro jesteśmy przy trikach fresstyle'owych, zróbmy ich mały przegląd. W zależności od tego czy szalejemy na jednej, czy na dwóch deskach, będą się one od siebie nieco różnić. W końcu na snowboardzie jeździmy z połączonymi nogami i bokiem do spadku stoku, a na nartach pracujemy nogami niezależnie, ustawiając się z kierunkiem jazdy (niekoniecznie przodem). Jednak kluczowe zasady ewolucji są w obu przypadkach podobne.

Podstawowy podział:

  • Triki na ziemi
    • Butter - uniesienie przodu lub tyłu deski/nart podczas jazdy i wykonywanie obrotów czy innych ruchów. Pozwala bawić się balansem i niemal tańczyć na śniegu.
  • Triki na jibach
    • Slide - ślizg po powierzchni raila czy innego jiba. Wyróżniamy różne slide'y, zależnie od tego, jaka część deski/nart ma kontakt z przeszkodą, np. 50-50, Lip Slide, Nose Slide.
    • Stall - chwilowe zatrzymanie się nartami/deską na szczycie half-pipe'u lub innej przeszkody, np. snowboardowy Tail Stall.
    • Hand plant - podobny do stallu, ale w chwili zatrzymania opieramy się na krawędzi przeszkody ręką zamiast nartami/deską (dosłownie stajemy na ręce).
  • Triki w powietrzu
    • Podskok (bez hopki) - podstawowy trik, otwierający drogę do wielu innych sztuczek. Najpopularniejsze są Ollie i Nollie.
    • Grab - chwytanie ręką deski/nart w trakcie lotu. W zależności od tego w jaki sposób, którą ręką i z jakiej strony chwycimy sprzęt, wyróżniamy różne rodzaje grabów, np. prosty Nose Grab lub nieco bardziej fantazyjny (również w nazewnictwie) Chicken Salad.
    • Spin - obrót wokół własnej osi pionowej (prawo/lewo). Spiny nazywamy liczbą, oznaczającą kąt, o jaki się obróciliśmy, np. 180, 360, 540 itp.
    • Flip - obrót wokół własnej osi poziomej (przód/tył/bok), wykonywany w locie. Nazewnictwo flipów to często połączenie kierunku obrotu i jego wielokrotności, np. sideflip, double backflip.

Ale to dopiero początek zabawy! Triki łączy się ze sobą, np. graby często wykonuje się podczas flipów, a do slide'ów dokłada się spiny. Takie kombinacje noszą specyficzne nazwy, jak choćby Frontside Rodeo 540, łączący spin 540° z przekrzywionym backflipem i grabem.

freestyle

Sprzęt ma znaczenie

Aby jazda freestyle'owa dawała frajdę, warto wyposażyć się w odpowiedni sprzęt, dedykowany do tej odmiany białego szaleństwa.

Narty freestyle'owe powinny być zwinne oraz zapewniać możliwość jazdy w obu kierunkach. Stosuje się w nich profil twin-tip - ich tyły są podgięte do góry tak samo jak dzioby. Pozwala to wykonywać najazdy na skocznie i lądować zarówno przodem, jak i tyłem. Z dwustronności wynika też centralne umiejscowienie wiązań. W zależności od przeznaczenia, narty freestyle'owe mogą być dość elastyczne (do jibbingu) lub sztywniejsze (na duże skocznie). Z kolei kijki do takiej jazdy powinny być krótsze, by nie przeszkadzać przy ewolucjach.

Podobnie jest z deskami snowboardowymi do freestyle'u. Ich symetryczna konstrukcja, zapewnia pełną swobodę manewrowania, niezależnie od tego, którą nogę ustawimy z przodu. I tak jak w przypadku nart, deski przeznaczone do jibbowania na railach i innych przeszkodach są nieco bardziej miękkie. Ich konstrukcja jest też krótsza i szersza, niż w deskach allmountain. Z kolei modele przeznaczone do skoków na dużych kickerach czy halfpipe'ach są odrobinę dłuższe i sztywniejsze, by zapewniać stabilność i lepszą kontrolę.

deski snowboardowe

Sprawdź deski snowboardowe >>

Niezależnie od tego czy wybierzesz jedną czy dwie deski, koniecznie pamiętaj o kasku!

Zacznij razem z nami

Chcesz rozpocząć swoją przygodę z freestylem? Choć w sieci istnieje wiele przyzwoitych tutoriali do nauki trików, freestyle'u dobrze jest uczyć się od kogoś doświadczonego. Najlepiej zrobić to w Alpach! Snowparki są tam znacznie powszechniejsze niż w Polsce, a warunki pozwalają na utrzymanie ich w odpowiednim stanie przez większą część sezonu.

Dlatego wybierz się z nami na ZIMNO Freestyle Week 11.03-20.03.2022 do francuskiego Risoul-Vars. Czekają tam na Ciebie szkolenia freestyle SKI/SNB, prowadzone przez profesjonalnych instruktorów. Swoje umiejętności będziesz szlifować w Park de l'Eyssina - jednym z TOP 3 snowparków Europy! Nie martw się też o sprzęt freestyle'owy - bez trudu wypożyczysz go w Le Chalet du Skieur w Risoul. A w ramach testów sprzętu ZIMNO wypróbujesz nasze idealne na snowpark narty i deski.

Baw się dalej!

Godną polecenia miejscówką na samodzielne wyjazdy freestyle jest włoskie Livigno i jego snowpark w Mottolino. Słynie on z międzynarodowych zawodów i treningów kadr narodowych. W tamtejszej wypożyczalni Mottolino Rent dostępne są deski, jak i narty freestyle'owe.

Jeśli złapiesz bakcyla, spraw sobie własny sprzęt i zacznij regularnie odwiedzać polskie snowparki (wypożyczenie deski lub nart freestyle'owych w naszym kraju nie należy do łatwych). Zaplanuj kilkudniowy wypad, który poświęcisz stricte na doskonalenie swoich trików. Weź pod uwagę Tiger Park w Czarnym Groniu, Goobaya w Zakopanem oraz Słotwiny Arena Snowpark i sprawdź, który z nich ma przeszkody, jakie najbardziej Cię interesują!

Komentarze ()

BLOG

Zobacz wszystkie wpisy

New Account Register

Already have an account?
Log in instead Lub Reset password
wróć